Dawno temu myślałam że z dyni to chyba nie można wielu
rzeczy zrobić i jak bardzo się myliłam.
rzeczy zrobić i jak bardzo się myliłam.
Dynię można wykorzystać na wiele sposobów, i to i na słodko
i na ostro. Pyszna zupa z dyni z dodatkiem papryki - pycha;
a dynia w aromatycznej zalewie z dodatkiem cukru - pycha.
i na ostro. Pyszna zupa z dyni z dodatkiem papryki - pycha;
a dynia w aromatycznej zalewie z dodatkiem cukru - pycha.
Dzisiaj mamy ta drugą opcję, dynia na słodko udająca pomarańczę.
Na początku musimy skandyzować dynię - to wcale nie będzie trudne.
Dynię obieramy ze skórki, wybieramy pestki i kroimy w kostkę. Przygotowujemy zalewę ,w której będziemy gotować naszą dynię.
Zalewa:
1 litr wody
1, 5 szklanki cukru
1 łyżka octu winnego
kilka kropel olejku pomarańczowego
Możemy tez dodać też kardamonu lub imbiru ale ja uwielbiam pomarańczę.
Gotujemy około 10 minut, odcedzamy osączamy i studzimy.
Zabiaramy się za nasze ciasto.
Składniki:
5 jajek
3/4 szklanki cukru
1 szklanka maki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę z cukrem.
Dodajemy żółtka i ubijamy.
Następnie dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy.
Wylewamy nasze ciasto do wcześniej przygotowanej foremki, kawałki dyni możemy obtoczyć w bułce tartej lub w mące ,żeby nam
nie opadły na samo dno.
Posypujemy rodzynkami.
Pieczemy w temperaturze 150 stopni około 35 minut.
Gotowe ciasto jest aromatyczne, puszyste, a dynia świetnie udaje owoc pomarańczy lub brzoskwini. Moi znajomi się ciągle nabierają.
Albo to ta dynia jest taka sprytna.
Życzę smacznego.
0 komentarze:
Prześlij komentarz