Czasami coś nas tak natchnie (zwłaszcza w zimowe wieczory...)
na coś smacznego i nie koniecznie tuczącego.
Taka maleńka sałatka, która i dostarczy witamin i zasyci małego głoda"
Składniki:
1/2 filetu z kurczaka
10 dag orzeszków ziemnych (nie solonych)
1/2 puszki fasoli białej
1 mała bagietka
sałata roszponka
Dressing:
sok z połowy cytryny (bez pestek)
łyżeczka musztardy dijon
łyżeczka sosu sojowego
pieprz
Na samym początku marynujemy filet z kurczaka, ja zamarynowałam go w przyprawie "indyjskie curry".
Najlepiej jak poleży sobie minimum 1h w lodówce, następnie grillujemy go.
Fasolę i roszponkę płuczemy i odsączamy.
Bagietkę kroimy w małą kosteczkę i podsmażamy do złotego koloru na patelni z oliwą i drobno utartym czosnkiem.
Patelnię dokładnie myjemy i prażymy wcześniej obrane ze orzeszki (oczywiście bez soli )
Jak już mamy wszystkie składniki, delikatnie przestudzone komponujemy sałatkę
i polewamy dressingiem.
Najlepsza jest oczywiście przygotowana tuż przed podaniem.
Życzę smacznego :)
Etykiety:
Sałatki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz