Proste i wspaniałe!
Tak to lubię, w szybki i nieskomplikowany sposób stworzyć coś pysznego
i na dodatek z prostych składników.
Najśmieszniejsze jest to że każdy ,kto smakuje to ciasto nie może powiedzieć jakie są jego składniki...
a znika z talerza w mgnieniu oka.
Ja zjadłam ostatnie kawałki na śniadanko, ale i do popołudniowej kawki smakują wy śmienicie.
ok, nie zanudzam już.
Podaję przepis...
Składniki:
4 jajka
2 szklanki drobno utartej marchewki (około 4 marchewek średniej wielkości)
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki oleju
3/4 szklanki brązowego cukru
1 łyżka przyprawy do piernika
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
Bardzo prosty przepis, polegający na wymieszaniu składników.
Oczywiście tarcie marchewki może być odrobinę kłopotliwe, ale można zachęcić domowników
małym szantażykiem że jak chcą mieć ciasto to trzeba utrzeć marchewkę...:)
Wszystkie skłądniki wsypujemy (jajka wybijamy) do dużego naczynia, i delikatnie mieszamy.
Ciasta wystarcza na małą foremkę/ keksówkę.
Pieczemy standardowo w 150 stopniach 45 minut.
Uwaga, czas pieczenia tego ciasta równy jest czasowi zjedzenia go :)
Życzę smacznego
Etykiety:
Na słodko
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz