No nie da się ukryć że pieczarki to tylko substytut" prawdziwych grzybów.
Są one tak smaczne, i uwodzą swym aromatem
pozostając na długo w pamięci i na kubkach smakowych.
Teraz kiedy dopisuje nam pogoda i mamy prawdziwy wysyp grzybów
możemy się nimi nacieszyć np. w postaci pierogów...
Ciasto:
około 50 dag mąki
1 szklanka wody
2 żółtka
łyżeczka masła, sól
Farsz:
30 dag grzybów leśnych
(mieszanych lub samych podgrzybków, ja daję same kapelusze)
1 duża cebula
2 łyżki masła
4 łyżki serka mascarpone
natka pietruszki
Ciasto wyrabiamy aż będzie gładkie i dodajemy tylko same żółtka, wtedy będzie odpowiednio elastyczne i nie będzie wysychać
przyprawiając nas o kolejny kłopot.
Na dużej patelni podsmażamy drobno pokrojoną cebulkę ,a jak się już
ładnie podsmaży dodajemy niezbyt drobno pokrojone grzyby.
Przygotowując grzyby leśne delikatnie je tylko płuczemy.
Po usmażeniu odstawiamy nasz grzybowy farsz aby ostygł.
Po ostudzeniu dodajemy serek mascarpone, sól pieprz
i drobno pokrojoną natkę pietruszki.
Po ugotowaniu nasz ser doda takiej niebiańskiej i kremowej delikatności
grzybom że będziecie robić tylko takie pierogi :)
Życzę smacznego i udanego grzybobrania :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz