Pierogi z mąki orkiszowej ze szpinakiem



Ciekawiło mnie jak zachowuje się taka mąka przy takiej zwykłej kuchennej obróbce...
Dla tak samo ciekawych jak ja kilka uwag, zarówno pierogi jak i makaron ,który z niej robiłam
jest baardzo delikatny.
Ponadto mąka ta bardzo zatrzymuje wodę
( tutaj uwaga żeby nie dolewać dużo wody do ciasta na pierogi bo trzeba będzie dosypywać mąki i dosypywać ... ciasto będzie za wilgotne do rozwałkowania i będzie się znakomicie lepić do stołu :/ )
Ale te pierogi ...
wcale ale to wcale się nie dziwię że tak zachwycają się nią
wszyscy, to poezja delikatności
i kwintesencja smaku
( jakże innego od wyrobów ze zwykłej, białej mąki, bez porównania)




































Ciasto na pierogi to odrobina wody, soli i mąka ...
Tyle wystarczy i nie należy przesadzać z wodą.

Farsz:
szpinak bebe" świeży ( taki młodziutki i bardzo smaczny)
puszka fasoli czerwonej
15 dag mięsa mielonego drobiowego

Na patelni podsmażamy mięsko z przyprawą do gyrosa, wsypujemy odcedzoną i przepłukaną
czerwoną fasolę. Smażymy aż mięso będzie gotowe, dopiero wtedy dodajemy szpinak, który potrzebuje kilka minut żeby być gotowy ...

Gotowy farsz można zblendować lub tylko trochę ubić widelcem.
Gotowym farszem napełniamy pierogi i bardzo delikatnie gotujemy.
Gotowe pierogi można posypać utartym serem żółtym ...znaczy jak się zdąży :)
Smacznego.









0 komentarze:

Prześlij komentarz