Łosoś pod beszamelem


         

 A co powiecie  na pyszny i szybki niedzielny obiadek? 
 Taki bardziej  wykwintny jak na niedzielę przystało...
      
      





składniki:

kilka porcji łososia, najlepiej nie mrożonego 
makaron (ja osobiście uwielbiam makaron
                          z dodatkami np. ze szpinakiem)
i najważniejszy...       sos beszamelowy.


Kawałki łososia płuczemy, osuszamy, posypujemy solą i pieprzem,
i smażymy na patelni grillowej lub zwykłej teflonowej
z dodatkiem oliwy z oliwek.


Sos beszamelowy:
        
Może tak poważnie brzmi, ale nie jest taki trudny do wykonania.

W małym rondelku rozpuszczamy 2 łyżki margaryny; 
po rozpuszczeniu dodajemy 2 łyżki mąki pszennej
i szybko mieszamy, aż składniki stworzą ładną,
gładką masę.
Do masy dolewamy najlepiej zimne mleko,
lub śmietanę 30% wtedy sos jest aksamitny
i delikatny, oczywiście cały czas mieszając...
   
Sos ma być bez grudek i jednolity, o konsystencji gęstej śmietany.
Gdy nam taki wyjdzie doprawiamy go solą, pieprzem
i moim zdaniem najlepszym dodatkiem jakim jest mrożony
koperek, który zachowuje dzięki temu swój
niepowtarzalny smak
Oczywiście najlepszy jest przyrządzony tuż przed podaniem,
a z grillowanym łososiem jest wyśmienity.


Udanego i smacznego obiadku życzę :)


0 komentarze:

Prześlij komentarz