Ostatnimi czasy w moje ręce wpadła bardzo ładna foremka w kształcie róży...
Można by ją wykorzystać do jakiegoś pysznego ciasta, i to bardzo szybko,
bo silikonowej formy nie trzeba mozolnie smarować
i wysypywać bułką tartą czego naprawdę nie znoszę...
Najlepsze by było jakieś proste ciasto... może biszkopt ...z jabłkami i cynamonem.
Ciasto:
6 jajek
3/4 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
3 łyżki oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Udany przepis na biszkopt to już połowa sukcesu, a ten jest najlepszy.
Druga połowa sukcesu to to, żeby wszystkie składniki były w temperaturze pokojowej. Spełniając oba warunki mamy pyszny, pulchny biszkopcik, oczywiście bez zakalca...
Białka ubijamy z cukrem, dodajemy żółtka i dalej ubijamy.
Dodajemy przesianą mąkę z proszkem do pieczenia i delikatnie mieszamy aż składniki się połączą. Na koniec dodajemy 3 łyżki oleju i pieczemy w 150 stopniach 35-40 minut.
Ja dodałam jeszcze pokrojone jabłka do ciasta i odrobinę cynamonu.
Po wystudzeniu ciasto posypujemy cukrem pudrem z wanilią i mamy pyszne domowe ciasto, w sam raz do kawy na leniwe niedzielne popołudniowe...
Życzę smacznego :)
Etykiety:
Na słodko
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń