Ciasto delikatne i jak twierdzą ci, którzy mieli je okazję spróbować - pyszne.
Dlatego żeby wszyscy mogli się nim delektować
i stwierdzić przy okazji czy naprawdę jest ono
takie dobre podaję przepis...
Ciasto:
6 jajek
30 dag cukru
20 dag mąki
2 budynie czekoladowe
2 łyżeczki proszku do pieczenia
6 białek ubić z 25 dag cukru; 6 żółtek ubić z 5 dag cukru i 6 łyżkami ciepłej wody.
Ubite białka połączyć delikatnie z ubitymi żółtkami, dodać mąkę, dwa budynie
( w proszku ) i proszek do pieczenia.
Wymieszać składniki ciasta bardzo delikatnie, do jednolitej konsystencji.
Piec około 35 minut w 180 stopniach.
Masa jabłkowa:
około 5 dużych jabłek ucieramy na tace o grubych oczkach
i zalewamy tężejącą galaretką
( rozpuszczamy dwie galaretki w 750 ml wody)
Masa śmietankowa:
Ubijamy śmietanę 30 % (około 500 ml) dodajemy cukru pudru do smaku,
i dolewamy żelatynę do ciast i deserów rozpuszczoną w 150 ml.
Po wystudzeniu ciasta, przekrawamy go na dwie części i najpierw rozkładamy tężejącą masę jabłkową, a potem śmietankową.
Przykrywamy drugą częścią ciasta i polewamy polewą czekoladową.
Najlepsza polewa to tabliczka czekolady plus dwie łyżki śmietany 30%.
Czekoladę najlepiej można rozpuścić w kąpieli wodnej,
czyli połamane kostki czekolady delikatnie rozpuszczają się w misce,
która jest nad garnkiem z gorącą wodą.
Wtedy mamy pewność że się nie przypali ani nie zagotuje.
Oczywiście należy cały czas delikatnie mieszać
,a po dodaniu śmietany odstawić i polać ciasto.
Życzę wszystkim pysznej zabawy przy pieczeniu tego ciasta;
mam nadzieję że wam również zasmakuje...
Etykiety:
Na słodko
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
musimy spróbować ;D
OdpowiedzUsuń